sobota, 8 września 2012

Witam :) zaczęła się szkoła :( więc czasu coraz mniej ;'( . A pro po szkoły: raczej nie w każdej pozwalają malować paznokcie. U mnie teoretycznie też nie wolno, ale i tak nikt na to nie zwraca uwagi. Więc paznokcie w tym tyg. pomalowałam tak, żeby nie rzucały się w oczy :)
1.Lakier do końcówek. Chodzi o taki z krótszym pędzelkiem niż przy zwykłych
2. Zwyczajnie malujemy koniec paznokcia. Pędzelek się nie wygina i łatwo jest go kontrolować.

3. Kiedy lakier wyschnie, wykałaczką w poziomie nakładamy czarny lakier.
4. Płatki malujemy w taki sam sposób jak serduszka , w jednym z wcześniejszych postów. Czyli również wykałaczką, ale lekko nachyloną , nie całkiem w poziomie.
5. Środek wypełnić w taki sam sposób.
Wydaje mi się, że nie jest to trudne choć początkowo malowanie równych linii może sprawić trochę problemów ;d
ale będzie dobrze :D

Na koniec mam do was prośbę.
Jeśli podoba wam się mój blog, pokażcie go znajomym, udostępnijcie linki
Będę bardzo wdzięczna ♥




1 komentarz:

  1. u mnie tez nie mozna malować paznokci. Tylko że u mnie zwracają na to uwagę !!! ;/
    fajne paznokcie ;))
    wpadnij nowa notka
    http://aboutmeandfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń